Dzisiaj trochę o podróżach – W ciągu całego roku aż 9 razy wybrałam się za granicę. Każde z odwiedzonych miejsc było wyjątkowe i niezapomniane.
Londyn, Anglia
Styczeń
Krótki, ale super wyjazd z Malwiną i Martą, szaleństwo zakupowe i mnóstwo śmiechu od rana do nocy.
Londyn nocą przy Big Benie
Malaga, Hiszpania i Gibraltar
Lipiec
Wakacje, słońce, woda, czego chcieć więcej?
Hiszpania
Islandia
Lipiec
Niezliczona ilość przemierzonych kilometrów z Malwiną, Martą i Anią w niezastąpionej Pandzie Cross, to był zdecydowanie survival camp, niezapomniane widoki zmieniające się co chwilę tak samo szybko jak pogoda – po prostu wyspa lodu, wody i ognia.
Laguna lodowcowa Jokulsarlon
Dania
Lipiec
Wyjazd z rodzinką i wujkiem na mecz Arka Gdynia SSA, było wesoło i emocjonująco, chociaż pogoda mogłaby być lepsza. Wracając zahaczyliśmy o przepiękna Kopenhagę.
Kopenhaga – Mała Syrenka
Cañaveruelas, Hiszpania
Sierpień
Mała wioska położona w prowincji Cuenca, najbardziej urokliwe miejsce i najlepsza fiesta hiszpańska. 1,5 roku temu na Światowe Dni Młodzieży 2016 poznałam z siostrą, Irene i Pedro. Od tego czasu co pół roku się spotykamy – jak nie w Polsce to w Hiszpanii. Rok temu Pedro zaprosił nas właśnie na fiestę hiszpańską w jego rodzinnej wiosce.Byłyśmy w szoku. Najlepsze imprezy są właśnie tam!
Cañaveruelas
Sankt Petersburg, Rosja
Październik
Pojechałam na Mistrzostwa Europy w show dance i Puchar Świata IDO w jazzie, a do tego obowiązkowe zwiedzanie. Piękne miejsce, na pewno warte odwiedzenia przez każdego.
Lubię łączyć podróżowanie wraz z wyjazdami na zawody i tak było też w stolicy Macedonii. Najważniejsze miejsca zdecydowanie można było zwiedzić pieszo. Miasto pomników, zagęszczenie ich jest nieprawdopodobne, czasami aż śmieszne. Chciałam wjechać kolejką na górę Vodno, ale była w poniedziałki nieczynna, więc zostało przemierzenie pieszo. Warto było, bo widok z góry jest piękny.
Odwiedziny siostry, wyjechała na Erasmusa. Na szczęście dopisała nam pogoda przez cały tydzień. Zdecydowanie wypoczynkowy wyjazd z Magdalini, ciocią – znalazł się czas na zwiedzanie, dobre jedzenie, zakupy i nawet krótkie opalanie. Odwiedzili siostrę również Irene i Pedro z Hiszpanii. Malwina pokazała nam parę miejsc i świetnych widoków i na pewno jeszcze wrócę do niej w odwiedzinach.
Witamy Nowy Rok 2018! 🎊A jaki był dla mnie rok 2017? Trzy pasje, a więc krótkie trzy podsumowania… 😄Dzisiaj trochę o podróżach – W ciągu całego roku aż 9 razy wybrałam się za granicę. Każde z odwiedzonych miejsc było wyjątkowe. ❤➡️Londyn, styczeń – krótki, ale super wyjazd z Malwina i Marta, szaleństwo zakupowe i mnóstwo śmiechu od rana do nocy.➡️Malaga i Gibraltar, lipiec – wakacje, słońce, woda, czego chcieć więcej? 🙂➡️Islandia – niezliczona ilość przemierzonych kilometrów z Malwiną, Martą i Anna w niezastąpionej Pandzie Cross, to był zdecydowanie survival camp, niezapomniane widoki zmieniające się co chwilę tak samo szybko jak pogoda – po prostu wyspa lodu, wody i ognia. 🔥➡️Dania – wyjazd z rodzinką i wujkiem na mecz Arka Gdynia SSA, było wesoło i emocjonująco, chociaż pogoda mogłaby być lepsza. Wracając zahaczyliśmy o przepiękna Kopenhagę. ❤ ➡️Cañaveruelas, sierpień – mała wioska położona w prowincji Cuenca, najbardziej urokliwe miejsce i najlepsza fiesta hiszpańska. 1,5 roku temu na Światowe Dni Młodzieży 2016 poznałam z siostrą, Irene i Pedro. Od tego czasu co pół roku się spotykamy – jak nie w Polsce to w Hiszpanii. Rok temu Pedro zaprosił nas właśnie na fiestę hiszpańską w jego rodzinnej wiosce.Byłyśmy w szoku. Najlepsze imprezy są właśnie tam! ➡️Sankt Petersburg "Wenecja Północy", październik – pojechałam na Mistrzostwa Europy w show dance i Puchar Świata IDO w jazzie, a do tego obowiązkowe zwiedzanie. 😉 Piękne miejsce, na pewno warte odwiedzenia przez każdego.➡️Skopje, listopad – lubię łączyć podróżowanie wraz z wyjazdami na zawody i tak było też w stolicy Macedonii. Najważniejsze miejsca zdecydowanie można było zwiedzić pieszo. Miasto pomników, zagęszczenie ich jest nieprawdopodobne, czasami aż śmieszne. Chciałam wjechać kolejką na górę Vodno, ale była w poniedziałki nieczynna, więc zostało przemierzenie pieszo. Warto było, bo widok z góry jest piękny. 🙂➡️Lizbona, grudzień – Odwiedziny siostry, wyjechała na Erasmusa. Na szczęście dopisała nam pogoda przez cały tydzień. Zdecydowanie wypoczynkowy wyjazd z Magdalini, ciocią – znalazł się czas na zwiedzanie, dobre jedzenie, zakupy i nawet krótkie opalanie. Odwiedzili siostrę również Irene i Pedro z Hiszpanii. Malwina pokazała nam parę miejsc i świetnych widoków i na pewno jeszcze wrócę do niej w odwiedzinach.Oby jeszcze więcej takich podróży w Nowym Roku 2018! 😀Pierwsza już na koniec stycznia, a dokąd? Dowiecie się wkrótce… 😉