Ateny – co warto zwiedzić? | 2019

Miasto najbardziej zaludnione w tym kraju, ale ponad 2,5 razy mniejsze od Warszawy, jest stolicą od 184 lat, nazwa tego miasta pochodzi od bogini, zamieszkałe przez co najmniej 7000 lat i jest jednym z najstarszych miast na świecie, miasto narodzin demokracji to… Ateny w Grecji!

Poleciałam w połowie grudnia do Aten na zawody taneczne (więcej tutaj) na 4 dni. Pierwszą noc spędziłam w Paleo Faliro w  Hotelu Poseidon Athens. Cudowne miejsce, blisko plaży Edem Beach i taki widok z pokoju na morze.

Przed wyjazdem szukałam noclegu z widokiem na Akropol, ale żeby nie był oczywiście za miliony monet i znalazłam! Następne 3 noce spędziłam w Hotelu B4B ze śniadaniem w restauracji Pilot w Atenach.

W Polsce zima, a tu… 15 – 20 stopni i bezchmurne niebo! Taka zima mogłaby być zdecydowanie w Polsce, zgadzacie się?

To był mój trzeci raz w Atenach – pierwszy raz byłam z wycieczką klasową w liceum, drugi raz na zawodach tanecznych.

Paleo Faliro

Po przylocie, odebrałam bagaż i pojechałam autobusem do Paleo Faliro. Trochę czekałam na bus, ale spokojnie, pamiętajcie, że jesteście w Grecji – sigha, sigha. 😉 Sigha to koncepcja życia slow life – po grecku znaczy powoli, spokojnie, więc nie denerwujcie się jakby na umówioną godzinę Grecy się nie pojawią.

Tak się prezentuje piękny widok z pokoju… Bajka!

Szybko się rozpakowałam i wyruszyłam z hotelu na plażę Edem Beach.

Tak można spędzać czas. Ludzie piją kawę z widokiem na morze, biegają, wylegują się na plaży i nawet kąpią. Taka zima to mi zdecydowanie odpowiada.

Wieczorem poszłam do greckiej restauracji Deniz Meze – pyszne, typowo greckie jedzenie. Zamówiłam placki i grecką sałatkę horiatiki (po grecku wiejska) – pamiętajcie, że w greckiej sałatce nie ma ani grama sałaty!

W drodze na zachód słońca na plaży wszędzie drzewa mandarynkowe.

W drugi dzień spędziłam pół dnia na hali na zawodach IDO Grand Prix w Argyroupoli. Jak poszło na zawodach? Przeczytacie tutaj.

Od rana pogoda była koszmarna – wiało i padał deszcz. W drodze z zawodów do hotelu w Atenach miałam kawał drogi. Tysiąc razy samochody mnie ochlapały jak szłam z dwiema, wielkimi walizkami, buty całe przemoczone, ale…

Pod wieczór Zeus sprawił wspaniałe zakończenie dnia i piękny zachód słońca. Potem już pogoda była cudowna! Szczególnie jak pojechałam na wyspę Aegina.

Co warto zwiedzić w Atenach?

Popołudniu drugiego dnia, po zawodach, pojechałam do dzielnicy Monastiraki, Plaka i na zachód słońca na Wzgórzu Aeropagus.

Monastiraki i Plaka

Dzielnice Aten, w których zawsze jest bardzo dużo turystów, ale warto przyjść ze względu na urokliwe, malownicze uliczki, domki, kamienice z XVIII wieku, muzea, zabytki antyczne, raj zakupowy z wieloma sklepikami, restauracje, tawerny, kawiarenki, z których z niektórych jest widok na Akropol.

Plaka jest najstarszą dzielnicą Aten u podnóża Akropolu.

Najlepiej zacząć od Placu Monastiraki (na placu znajduje się kościół Pantanassa z XVII wieku i meczet Tsisdarakis) i potem udać się w głąb uliczek handlowych. W tej dzielnicy możemy też zobaczyć m.in. ruiny Biblioteki Hadriana, starożytną Agorę.

Akropol ateński

Akropol (akropolis po grecku to górne miasto) położony jest na wzgórzu 157 m n.p.m. i został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO w 1987 roku. Najsłynniejszy zabytek w starożytnej Grecji i symbol Aten.

Na Akropolu zostały zbudowane w V wieku p.n.e. świątynie poświęcone dla najważniejszych bogów greckich – Partenon (dla Ateny Partenos), Świątynia Ateny Nike (czczono Atenę Zwycięską), Erechtejon (poświęcona Posejdonowi i Atenie), jak i inne budowle m.in. Teatr Dionizosa, Odeon Heroda Attyka.

Aeropagus

Wzgórze Aresa, Aeropagus to skaliste wzgórze 115 m n.p.m., z którego mamy wspaniały widok na całe miasto i Akropol. Szczególnie przyjdźcie podczas zachodu słońca.

Kiedyś mieściła się tu siedziba Rady Areopagu, która pełniła rolę sądu w starożytnych Atenach.

Trzeci dzień zaczęłam wcześnie rano od pysznego śniadania. Tak to można zaczynać dzień – świeży sok z pomarańczy, grecka kawa, jajka, naleśniki, sałatka, jogurt grecki. Uczta!

W Planach miałam Stadion Panatanejski, a później pojechałam do Pireusu żeby popłynąć promem na wyspę Aegina.

Stadion Panatenajski

To właśnie tutaj odbyły się pierwsze nowożytne Igrzyska Olimpijskie w 1896 roku. Jako jedyny stadion na świecie jest wykonany w całości z marmuru! Robi wrażenie.

Niektórzy marzą, aby pobiec maraton w Atenach, meta jest właśnie na stadionie. Podjęlibyście wyzwania przygotowania do maratonu? Ja tak!

Najlepiej przyjść z samego rana. Po przygodach z dojazdem dotarłam i naprawdę warto – szczególnie jak ma się cały stadion dla siebie. 🙂

Potem popłynęłam na Wyspę Aegina – więcej tutaj.

Łuk Hadriana

Łuk Hadriana to starożytny łuk triumfalny (wys. 18 m) z przełomu 131/ 132 roku za czasów cesarza Hadriana.

Plac Syntagma

Plac Syntagma znajduje się w centrum Aten i nazwa pochodzi od pierwszej, greckiej konstytucji z 1843 roku.

Przy placu znajduje się dawny pałac królewski, w którym siedziba jest Parlamentu greckiego, Grób Nieznanego Żołnierza z 1932 roku, dla uczczenie poległych w walce o niepodległość. Przed Grobem Ewzoni (żołnierze służący Gwardii Prezydenckiej) pełnią straż honorową i codziennie w południe odbywa się ceremonia zmiany warty.

Ogród Narodowy

Blisko Placu Syntagma znajduje się Ogród Narodowy (powierzchnia 16 ha), który został założony przez żonę Ottona I, królową Amalię. Dobre miejsce żeby chwilę się zrelaksować.

Czwartego dnia z samego rana umówiłam się z Dominiką z Lucky in world na taneczną sesję zdjęciową.

W jednym z miejsc, w których robiłyśmy zdjęcia zainspirowałyśmy jednego Pana, który narysował szkic i też jestem – taki mały ludzik z noga do góry.

W następnym wpisie dowiecie się – Co warto zobaczyć na Wyspie Aegina?

Filmik z wyjazdu – Ateny i Wyspa Aegina:

~Moni